eumenes eumenes
4758
BLOG

Nieśmiała prośba do zwolenników PiS: wrzućcie dziś złotówkę do puszki

eumenes eumenes Polityka Obserwuj notkę 223

Histeryczna reakcja części społeczeństwa na działania nowej władzy pogłębia podziały społeczne. W większej skali widzimy to co nie tak dawno widzieliśmy na "miesięcznicach": ludzi wychodzących na ulicę za czymś dla nich ważnym oraz szydercze uwagi przechodniów i internetowych komentatorów. Każda akcja staje się ideologicznym wyznaniem i opowiedzeniem się po jednej ze stron.

To objaw zatrucia - w dodatku bardzo niebezpieczny dla zwolenników obecnego rządu. Jeżeli to ideologiczne zatrucie znacznej części aktywnych obywateli się utrzyma PiS nie ma szansy wygrania następnych wyborów. W najlepszym interesie PiSowców jest swoją pogardę kierować gdziekolwiek, byle nie na współrodaków bo ludzie obdarowani pogardą nienawidzą długo i mocno - elektorat partii Jarosława Kaczyńskiego powinien wiedzieć to lepiej niż inni.

500 zł na dziecko nie wystarczy jeśli przeciwnicy PiS - tak jak PiSowcy do niedawna - poczują się wypchnięci poza społeczny nawias. Zawsze łatwiej zmobilizować się przeciw czemuś, zawsze łatwiej zagłosować przeciw. Frustracja jest potężną siłą.

Wrzućcie dziś złotówkę do puszki. Nawet nie dla tych dzieciaków które stoją na mrozie pod kościołami i zbierają - tylko dla siebie. Żeby poczuć że robicie coś dla tych drugich, którzy Was do tej pory wyśmiewali. Już Hellenowie rozumieli że najważniejszym obowiązkiem każdej władzy jest wspaniałomyślność - dzisiaj wy macie władzę więc odpuśćcie chciaż w warstwie symbolicznej, tam gdzie nie ma to realnego znaczenia.

Dajcież spokój z odgryaniem się, chamstwem i złośliwościami. Mieszkamy wszyscy w jednym kraju i to się nie zmieni: "Europejczycy" nie wyjadą i nie znikną. Wygraliście wszystko a to najlepszy moment żeby wyciągnąć rękę na zgodę żeby zacząć zasypywać rowy i rozbierać barykady. Złotówka do puszki tego znienawidzonego Owsiaka to dobry pierwszy krok. 

Inaczej za cztery lata wszystko się powtórzy - tylko na odwrót bo to PiS będzie tłusty i syty a przeciwnicy wygłodniali.

eumenes
O mnie eumenes

"I've always been a supporter of the polish cause, even when my feelings was based on my instinct (...) My instinctive sympathy for Poland was born under the influence of the constant accusation tossed toward her; - And I can say - I established my opinions about Poland by listening her enemies. Namely, I came to infallible conclusion, that the Poland's enemies are almost always the enemies of generosity and bravery. Whenever it happened to me to meet a person that cultivates usury and the kult of terror, bugged down in the swamp of materialistic politik, I discovered in this miserable individual - a passionte hatred toward Poland. I learned to evaluate the quality of Poland on the foundations of this hatred - and this method proved to be fully reliable." Gilbert Keith Chesterton (1874 - 1936) Służcie swoim obyczajom, zostawcie mi moje. [Petrarka] Krzysiek Leski u siebie To nie ważne, czy Ojczyzna mi się podoba, czy nie. Z duszy jej sobie nie wyrwę. (Jan Nowak-Jeziorański) Dlatego nie ma w nas Arturze Poezji co powinna być Co się jak wino pnie po murze Roślina, która pragnie żyć A może tylko nie umiemy Zapłacić takiej wielkiej ceny? Zgoniona moja muza trwożna Rimbaud - Aniele Stróżu mój A nasza prawda tak ostrożna Za dobrze wiemy ile można Więc nas przedrzeźnia byle gnój Więc nas przedrzeźnia byle gnój (jonasz) Wiem na pewno, że ze sobą zostaniemy Chociaż życie nam układa się nieprosto Nie możemy rozstać się trzasnąwszy drzwiami Moja miła, moja droga Moja Polsko (jonasz) Nożyce pokaleczą skórę, Kolana ścisną tępy łeb. Przestań potykać się z tym murem, Nie widzisz, że na dobre skrzepł? (jacek) Służba publiczna wg PiS: "Będę konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie. Odzyskamy te miejsca, których obsada zależy od państwa. PiS musi tam rządzić. Trzeba jasno powiedzieć, że 16 miesięcy po wygranej PiS żaden działacz czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w naszych kampaniach wyborczych, nie może cierpieć głodu i niedostatku. Ci ludzie muszą w satysfakcjonujący sposób przejąć władzę w części sektora podlegającej rządowi". (Jacek Kurski na Zjeździe Wyborczym PiS, 4 marca 2007 w Gdańsku)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka