Nasza "prawica" uwielbia łazić na skróty. Nie wystarczy jej dobre prawo i ciężka praca, przeciwnie, to nie dla nich - cokolwiek wymyślą musi być od razu, natychmiast i wszyscy mają klaskać.
Podobnie jest z "prawicowymi" blogerami. Jak tylko coś wymyślą to natychmiast musi to być wpychane przed oczy wszystkim i wszędzie, żeby nawet najmniejsza myszka się z takim przejawem geniuszu zaznajomiła. Na salonie24 objawia się to na dwa sposoby - żądaniami wieszania tekstów na stronie głównej i spamowaniem blogów.
Jeśli chodzi o żądania wieszania to znamy je wszyscy - bloger napisał genialny tekst, który ma szanse zmienić świat a co robi administracja? Zdejmuje! Zdejmuje po minucie, kwadransie, godzinie, dobie... a przecież jeszcze całkiem możliwe że pan Kociwiak pracujący na trzecią zmianę w Hucie pod Melbourne jeszcze nie wrócił do domu i nie przeczytał. A przez to dobra nowina może zatrzymać się w swojej drodze przez świat! Jak można do tego dopuścić?!
Podobnie jest ze spamerami. Wymyśli coś taki i od razu kombinuje, jak tu pójść na skróty. Nie wystarczy przecież dobry pomysł, który będzie się w naturalny sposób rozprzestrzeniał (poprzez blogerów, którzy o nim piszą). Nic takiego, trzeba się natychmiast domagać santo subito! Skoro administracja nie stanęła na wysokości zadania i nie promuje naszych wypocin to będziemy latać po blogach i wrzucać komentarze nie na temat, rozbijać dyskusję, przeszkadzać innym - bo nasz pomysł jest genialny i ważniejszy niż wszystko inne. A już na pewno ważniejszy niż jakiś debilny bloger który chce rozmawiać na temat i któremu nie podobają się spamerskie metody promocji czegokolwiek.
Mazgajstwo i spamerstwo różni (poza skalą uciążliwości) jeden podstawowy fakt: spamowanie blogów jest niezgodne z regulaminami salonu właściwie od samego jego początku. Pani Intuicja musiała o tym wiedzieć ale prawo miejsca w którym pisze ma w dupie i inne osoby na tym blogowisku też ma w dupie, bo przecież znacznie ważniejsza jest jej genialna akcja. I dlatego bardzo mnie cieszy, że administracja wyjątkowo szybko zareagowała na informacje o spamie i spamerkę zablokowała. Szkoda, że w wielu innych przypadkach brak jej równego zdecydowania i spójności w decyzjach.
e.
